Codzienność...

Monika wróciła do domu z turnusu i już następnego dnia jechała stęskniona do szkoły. Przez ostatni tydzień nadrabiała zaległości, przepisywała zeszyty i denerwowała się, że jest tego tak dużo bo ręce niestety bolały... bolały ale pewnie nie tak mocno bo w wolnej chwili chwytała za pędzelek by pomalować figurki - już świąteczne bo nam czas tak szybko leci że święta nadejdą jak zwykle "za szybko" :)
Nowe zdjęcia odlewów pojawiają się na naszej stronie fb "śnieżnobiałe odlewy gipsowe aukcje charytatywne niepełnosprawnej Moniki" na którą gorąco zapraszamy.

Monika rozpoczęła właśnie I klasę gimnazjalną...jest więcej nauki, pojawiły się nowe przedmioty a co najważniejsze lekcji jest więcej i wraca codziennie ok16.00 - padnięta. A ty jeszcze trzeba lekcje odrobić i co nieco się pouczyć :) ale nie narzeka. Na razie cieszy się szkołą:) i oby tak było dalej.

Turnus w Rusinowicach 16 sierpień do 10 września :)

Monika przebywa właśnie z babcią na turnusie w Rusinowicach. Kocha to miejsce i jest tam w tym roku po raz drugi ale już tęskni...nie za rodzicami i domem tylko za szkołą :) Żałuje, że rok szkolny rozpoczął się bez je udziału. A jest to rok szczególny - zaczyna gimnazjum:) 
Pobyt w Rusinowicach trwa 3 tygodnie. Rehabilitacja jest tu połączona z zajęciami terapeutycznymi i zabawami integracyjnymi. To duże turnusy bo w każdym uczestniczy ok 150 osób a połowa to dzieci. Monika łatwo nawiązuje kontakty wiec szybko znajduje grupę przyjaciół i dzięki temu czuje się w ośrodku jak "ryba w wodzie" 
Tęsknimy już za Monią i odliczamy dni do jej powrotu ...jeszcze tylko 5 i uściskam to moje cudo:)

Monika i jej kolczykowy warsztat

Pasja moni to nie tylko malowanie obrazów i odlewów gipsowych ale również różne rękodzieła ... tutaj przy swoich kolczykach. wszystkie wykonała samodzielnie a uczy się ... z internetu:) Tam też kupuje koraliki i inne elementy których fachowych nazw nie znam:) Każda para jest inna ... jeśli się powtarzają to tylko na prośbę zamawiających, którzy chcą kupić podobne kolczyki np dla siebie i przyjaciółki. 

Dzięki Monice i ja mam śliczne kolczyki pod kolor bluzek, torebek, sukienek :) Czasem widzę w sklepi kogoś kto ma kolczyki zrobione przez nią i jest mi miło, że dzieło Mojego dziecka jest docenione też przez inne, zupełnie nam obce osoby :)  Po wakacjach kolczyki trafią na aukcje ... przynajmniej te najładniejsze. Ciężko będzie wybrać bo nam "sroczkom" podobają się wszystkie hihihi

Monika w kręgielni :)

Jak w zeszłym roku i teraz wakacyjnie odwiedziła Monikę jej chrzestna zabierając nas na kręgle:) Ku naszemu zdumieniu Monia radziła sobie z nimi całkiem świetnie....kule często leciały prosto niewiele kręgli pozostawiając stojących...  Zabawa była rewelacyjna i chociaż miejsce znowu ostatnie to całkiem blisko tych drugich i trzecich przy końcu:) Ale to przecież zabawa o czym Monia dobrze wiei nie wynik a radosne chwile były tu najważniejsze :)

Kilka wskazówek przed pierwszym rzutem

zaskoczenie z naliczonych punktów :)

Monika górą :)

Monika ocenia z jaką siłą popchać kulę :)

no i poszła ....

Wieczór zakończyliśmy ucztą hamburgerową ...

dziękujemy ciociu za rewelacyjną zabawę :)

Gościnnie na osiemnastce Kasi :)

Bardzo bliska koleżanka Moni - Kasia ma już 18 lat :) Jak ten czas leci .... z jej mamą poznałam się gdy dziewczynki były malutkie a tu proszę, śliczne pannice ....

KASIU - WSZYSTKIEGO DOBREGO W TYM DOROSŁYM ŻYCIU

Lato .... wakacje .... laba :)

Monika cały lipiec spędza w domu. Śpi do południa a do łóżka kładzie się przed północą :) W słoneczne dni daje się namówić na wypoczynek przy basenie bo do samej wody w tym roku ma jakiś uraz ....

Relaks i słuchanie muzyki z tabletu

Za kilka dni skończy się wypoczynek. Gdy innym dzieciakom zostanie jeszcze miesiąc wakacji Monika rozpocznie ciężką pracę w ośrodku 12 Dębów w Zaździerzu. Od 3 sierpnia 5 godzin rehabilitacyjnych codziennie plus basen i popołudniowe zajęcia w grupie.... i tak przez dwa tygodnie. Po powrocie 3-4 dni odpoczynku i kolejne 3 tygodnie rehabilitacji w Rusinowicach ... Ostatni turnus zahaczy o szkołę nad czym Monika wczoraj bardzo ubolewała bo szkoła to dla niej cudowne miejsce i nie chce jej tracić ... tym bardziej że właśnie zacznie gimnazjum :)

Wystawa w Prudniku

Zakończenie Roku Szkolnego - Marta i Monia

Monika wcale nie czekała niecierpliwie na wakacje .... dla niej powinna być zorganizowana jeszcze letnia szkoła... W szkole ciekawie a w domu tak sobie :)

No ale nadszedł ten wyczekany przez większość dzieci czas :)

Monika odebrała świadectwo z rąk swojego wychowawcy Pana Łukasza Tyczka - w końcu ukończyła szkołę podstawową i to z zaskakująco dobrym wynikiem :) Od września gimnazjum:)

Marta zaskoczyła w tym roku nie tylko nas ale i samych nauczycieli i dyrekcje co zostało wyszczególnione podczas uroczystości :) Z dumą odbierała nagrody za swoją średnią powyżej 5.0 z przedmiotów plastycznych ... ogólna średnia była niewiele niższa....Dała z siebie w tym roku naprawdę dużo :) A mama z dumą odbierała kwiaty i gratulacje od wychowawczyni - dziękuję córeczko i życzę dalszych sukcesów w nauce:)

A teraz WAKACJE !

Dzień Otwarty w SOSW w Nysie

Ten dzień to wspaniała okazja do poznania szkoły...to podczas niego rok temu podjeliśmy decyzje o przeniesieniu Moniki :) Rewelacyjna atmosfera i wyśmienita zabawa pomogły ...

Szkoła się prezentuje, dzieci się bawią a rodzice mają okazje zobaczyć osiągnięcia swoich pociech ....jak dla mnie SUPER DZIEŃ 

Monika jak zwykle tam gdzie farby :)

X Wojewódzka Olimpiada Języka Angielskiego - fragment tekstu ze strony szkoły

http://www.soswnysa.republika.pl/a033_2013_14.html

tekst zapożyczony ze strony SOSW w Nysie

X Wojewódzka Olimpiada Języka Angielskiego i Festiwal Piosenki Angielskiej.

          10 kwietnia 2014 roku w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Nysie odbyła się X Wojewódzka Olimpiada Języka Angielskiego i Festiwal Piosenki Angielskiej.
W konkursie uczestniczyło 28 uczniów z różnych placówek: Głubczyc, Kluczborka, Opola, Prudnika i Nysy.

Celem Olimpiady Języka Angielskiego jest:
" rozbudzenie wśród uczniów zainteresowań językiem obcym, nauczanym w szkole, 
" wykorzystanie oraz utrwalanie wiedzy zdobytej na lekcjach języka angielskiego, 
" podniesienie znajomości tego języka, oraz zdobywanie dodatkowych wiadomości o krajach anglojęzycznych, zwłaszcza Anglii i Stanów Zjednoczonych,
" rozwijanie w uczniach poczucia własnej wartości i wiary w swe umiejętności językowe 
" oraz rozwijanie integracji międzyszkolnej.

Najpierw odbyła się Olimpiada Języka Angielskiego dla uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum. Uczniowie rozwiązywali testy, a potem odpowiadali na pytania językowe i kulturoznawcze. 

Wśród uczniów szkoły podstawowej 

I miejsce zajęła Kamilia Małkowska z Prudnika. 

II miejsce zdobyła Monika Stawińska z Nysy 
( chodzi o szkołę ale Panie z Głuchołaz też mogą być dumne ze swojej byłej uczennicy )

a III miejsce Sebastian Silarski z Głubczyc. (...)

Wycieczka szkolna - Monika poznaje świat nauki i techniki

Monika bierze udział w wycieczkach szkolnych i jest z tego powodu bardzo szczęśliwa .... tym bardziej, że nie ma tam mamy:) 

Zobaczcie ile szczęścia na tej twarzy .... 

i dowód na to, że Monia wraca do zdrowia .... kto wtajemniczony ten wie o co chodzi :)

nadrabiamy zaległości :) KONKURS O JAPONII

Szkoła Moniki jest w innym mieście i nie uczestniczę w jej codziennym tam przebywaniu jak wcześnie. Po roku zdążyłam się do tego przyzwyczaić ale było ciężko .... pomalutku odcinamy tę pępowinę  a Monika wędruje ku swojej samodzielności i bez wiedzy mamy zgłasza sie do różnych konkursów - do domu przynosi później dyplomy z wyróżnieniem lub nagrody :) 

Tu maluje Japonię - stąd mój wniosek że konkurs dotyczył tego Państwa.

zapowiedź :)

Maj - czerwiec to tak pracowite miesiące , ze nawet nie mamy chwilki by opisać i uzupełnić wpisy zdjęciami. Obiecujemy że zrobimy to pod koniec czerwca jak już będzie luźniej z czasem... Na razie tylko zapowiem że Monika została wyróżniona w 2 konkursach plastycznych, była rewelacyjnym gościem weselnym na ślubie swojej kuzynki Ani:) Uczestniczyła w warsztatach pieczenia bułeczek i rogalików, grillowała z innymi niepełnosprawnymi dziećmi, była na Wieczorze Marzeń w ZOO we Wrocławiu, Uczestniczyła w Międzynarodowej Wystawie Artystów i Twórców Ludowych (3 dniowej) Pomagała na Pikniku Charytatywnym zbierając pieniądze na operacje swojej byłej wolontariuszki Pauli .... i to jeszcze nie koniec więc będzie o czym piać - ZAPRASZAMY na koniec miesiąca

Kolorowe papugi

Nie mam słów by to opisać...sami oceńcie...

Monika pracowała nad tym obrazem około tygodnia...rączki bolały, paluszki drętwiały i czasem chciało się płakać ale dzielnie brnęła dalej :) Mieszała kolory ze sobą i tworzyła nowe. Efekt jest porażający, papugi tak barwne aż szkoda że zdjęcie nie oddaje tego w pełni ...

 

Długi majowy weekend bardzo pracowity:)

Monika wciąż narzeka na nudę...brakuje jej koleżanek z którymi mogłaby iść na spacer tak bez mamy i taty. W końcu to 16 latka :) Jednak tą swoją nudę zaskakująco kreatywnie wykorzystuje :) nie jest typem osoby, która siedzi i płacze że nic sienie dzieje...bierze klej, nożyczki, kolorowy papier i w ciągu jednego popołudnia powstaje takie oto dzieło:

Na dodatek Monika zrobiła to ZUPEŁNIE SAMODZIELNIE :) Moim zadaniem było powieszenie półeczki i zapełnienie jej nowymi mieszkańcami:) Oczywiście po takiej długiej pracy należało się też godzinne masowanie rączek bo strasznie bolały i sztywniały paluszki .... ale jak widać pasja jest silniejsza niż ból:)

Przygotowania przedświateczne i śniadanko w Świetlicy Socjoterapeutycznej ...

Za każdym razem do świat zaczynamy przygotowania 2-3 miesiące wcześniej wylewając i malując odlewy gipsowe ale tak na prawdziwe przygotowania rodzinne pozostaje nam niewiele czasu bo około tydzień:) Jednak zawsze udaje nam się zdążyć na czas :) Figurki pomalowane, kartki zrobione. maile z życzeniami prawie wysłane .... jajeczka kolorowe, ciasto upieczone i koszyczek wyświęcony....czyli Święta można zaczynać:)

Polerowanie kolorowych jajeczek  

 

Spotkanie świąteczne w Świetlicy Socjoterapeutycznej - część oficjalna

 

Rozmowy z koleżankami :)

 

 

 

Zdjęcie pamiątkowe na zakończenie spotkania

 

 

WESOŁYCH ŚWIĄT

 

X wojewódzka Olimpiada Języka Angielskiego i II Miejsce dla Moniki BRAWO !!!!!

O Olimpiadzie nic nie wiedzieliśmy .... Monika pewnego dnia przyszła ze szkoły i powiedziała że dzisiaj jadła obiad wcześniej bo pan zabrał ją na II piętro tam były dzieci z gimnazjum i pisała po angielsku... "ale mamo łatwe było i mam II miejsce" - zakończyła

 

Dzisiaj przyniosła do domu dyplom który to potwierdza :)

Monika zdobyła II miejsce w Wojewódzkiej Olimpiadzie Języka Angielskiego

 

wszyscy jesteśmy z niej BARDZO DUMNI :) 

 

 

 

oprócz dyplomu prezent: puzzle, długopis niebieski i czerwony, ołówek i czekolada :)

 

Oj ta Monia ...coraz częściej nas zaskakuje :)

Wspaniały prezent świateczny ..... od Zosi i jej mamy Hanny :)

Ostatnio Monika nie miała natchnienia i za prace plastyczne brała się niechętnie ... tak z przyzwyczajenia a nie z chęci tworzenia czegoś nowego... Wystarczył jednak mały impuls by wena mojej artystce powróciła .... takim natchnieniem okazał się prezent świąteczny od koleżanki Zosi i jej mamy Hanny z Niemiec:) Oprócz tego co na zdjęciu paczkę wypełniały słodycze...ale te długo nie przetrwały bo umilały czas malowania :)

 

Słoneczniki dla rehabilitantki Jadzi, która w słonecznikach jest zakochana :)

 

kwiatki jako podziękowanie za przekazanie 1%

 

kwiatki dla babci

 

kwiatki dla Zosi

 

owoce

 

Są jeszcze delfinki na urodziny dla Marty :)

 

Za cudowne prezenty DZIĘKUJEMY - dzisiaj kupiłam Monice szkicownik - 100stron, buzia się uśmiechnęła szeroko więc powstanie dużo więcej prac :)

KIERMASZ WIELKANOCNY

Jak co roku nasze figurki można było zakupić na kiermaszu wielkanocnym organizowanym  przez Centrum Kultury w Głuchołazach :) Oprócz wzorów wielkanocnych przygotowaliśmy też aniołki z podziękowaniem komunijnym :) Niestety ze względu na pogodę  (pochmurna z lekkim deszczem) oraz przeziębieniem Moniki nie mogła się pojawić by samodzielnie pakować swoje wyroby .... Wszystkim którzy odwiedzili nasze stoisko w imieniu Moniki oraz własnym BARDZO DZIĘKUJĘ

 

15 urodziny Marty - siostry Moniki:)

Martusia skończyła właśnie 15 lat :) Z tej okazji przygotowaliśmy dla naszej córeczki niespodziankę .... Marta od pewnego czasu marzy o wyjeździe do Francji. Narazie nie możemy urzeczywistnić tego marzenia więc postanowiliśmy przenieść jej część Francji do pokoju ....

Podczas gdy Marta była w szkole przygotowaliśmy niespodziankę :)

 

mapa celowo aby mogła podróżować w marzeniach :) od czegoś trzeba zacząć ...jakiś plan ułożyć :)

Niespodzianka trafiona - dziecko zaskoczone i szczęśliwe

 

 

Nie mogło zabraknąć pysznego tortu od babci :)