Zaklinanie wiosny - nowy obraz Moni

Podobno już wiosna ...ale obrazek jaki mamy za oknem niestety nie przekonuje nas do wiosennych spacerów. Tak dla osłody i ocieplenia duszy przedstawię Wam nową pracę Moniki. Obraz powstał w domu podczas dwóch lekcji plastyki z panią Asią Rogalską i mamy nadzieję że "pani wiosna" zobaczy jak bardzo Monika na nią czeka .... i w końcu przepędzi tą zimowa aurę :)

 

Obraz wzorowany jest na widoczu z karteczki przesłanej Monice od przyjaciela z Marzycielskiej Poczty... Wasze listy i kartki bardzo inspirują moją małą artystkę - DZIĘKUJEMY za nie z całego serca :)

Lada dzień święta ....

To już chyba ostatnia świateczna ozdoba przygotowana w tym roku .... teraz czas zacząć stroić koszyczek i przygotowywać pisanki. Zaczynamy jutro zaraz po zajeciach logopedycznych w Świetlicy Socjoterapeutycznej:)

Monika na koncercie Justina Biebera

Wczoraj po raz pierwszy w życiu widziałam naprawdę szalejącą Monikę...podobnie jak inne nastolatki krzyczała, piszczała, płakała i śmiała się w głos.... skakała na wózku, machała rękoma i nie skarżyła się nawet przez moment że coś ją boli, coś jej dokucza.... Była jak w amoku i chociaż koncert Justina Biebera  to fajne show i było na co popatrzeć, to mnie o wiele bardziej kręciło zachowanie Moniki...tak bardzo podobne do całego tłumu zdrowych nastolatek. Jedynie co ograniczało moją córkę to wózek, ktory nie pozwoliby jej pobiec na płytę z jej własnym wyciętym serduszkiem :) Jednak napewno wózek nie ograniczał jej żywych emocji :) Zresztą Monika chyba była nimi sama zaskoczona bo w pewnym momencie ocierając łzy powiedziała do mnie "mamo ja znowu płaczę"

Miejsca dla osób niepełnosprawnych na wózku przygotowane były naprzeciwko sceny, na samej górze

 

oto tłumy "bardzo piszczących" nastolatek

 

występ przed koncertem

 

a oto ten wlaściwy....

 

Koncert skończył się ok 22.00 ale nie łatwo było wyjechać z Łodzi... do domu wróciliśmy ok 3 w nocy. Niestety Monika nie była zachwycona szybkim powrotem bo wracała bez autografu ... na który i tak szans żadnych nie było :(

"Usiądź na moim miejscu"

W czwartek 21-go marca uczestniczyłyśmy z Moniką w projekcie realizowanym przez Gminną Świetlicę Socjoterapeutyczną w ramach tygodnia z internetem - "Usiądź na moim miejscu" Przygotowane zadania miały zbliżyć podopiecznych świetlicy do problemów osób niepełnosprawnych. Przyznam, że miło zaskoczyła mnie pomysłowość w przedstawieniu tego trudnego tematu. Wszyscy znakomicie się bawili ale też zrozumieli jak ciezko jest funkcjonować gdy tracimu pewną sprawność ... Rywalizowaliśmy w trzech drużynach :) Oto kilka zdjęć z tego spotkania

 

To był kolejny miły dzień spędzony w świetlicy:) Dziękuję za zaproszenie:)

Karteczki wielkanocne już w sprzedaży - ZAPRASZAMY na allegro

Przypomnę, że wszystkie środki z aukcji allegro zasilają subkonto Moniki w Fundacji Dzieciom Zdążyć z Pomocą. Pozwolio nam to opłacić leczenie i rehabilitację Moniki, płatne konsultacje oraz badania nie refundowane przez NFZ, zakup przedmiotów ortopedycznych i terapeutycznych, zakup baterii do procesora mowy implantu ślimakowego (3 szt co 2-gi dzień czyli 5zł) uczestnictwo Moniki w turnusach rehabilitacyjnych których koszt sięga 5-6 tys za 2 tygodnie, zakup pomocy logopedycznych i wszystkiego co znosi bariery w jej funkcjonowaniu... Warunkiem jest posiadanie wystarczających środków ... Dlatego z całego serca ZAPRASZAMY na aukcje gdzie oprócz figurek wystawiliśmy dzisiaj wykonane przez Monikę karteczki świąteczne

 

Karteczki, ktore nie zostaną sprzedane oddamy podczas Kiermaszu Wielkanocnego w niedzielę palmową na stoisko Towarzystwa Przyjaciół Dzieci... jeśli nie Monice to może ktoś pomoże innym chorym dzieciom :)

ZAPRASZAM 

Mega kolorowe, śliczne jajeczko

Rodzinka :)

 

Oto nasza rodzinka ... widzicie podobieństwo? Napewno zgadniecie kto jest kto?

Styropianowa ozdoba - JAJECZKO

Oto kolejna praca Moniki wykonana podczas zajęć specjalistycznych w ramach terapii zajęciowej:)

jajeczko oklejone metodą quilling`u... bardzo pracowitą i trudną dla Moniki ze względu na porażone i usztywnione dłonie i palce... ale efekt rewelka :)

Konkurs plastyczny z historii...

Monika bierze udział w kolejnym konkursie...oto postać mitologiczna

IKAR

 

 

Pierwsza pisanka 2013

Wielkanoc w tym roku będzie tak szybko, ze mamy trudności ze znalezieniem czasu na właściwe przygotowania :) Co roku powstają nowe dekoracje, które są ozdoba naszych świąt ... Nie licząc kartek swiatecznych w formie jajeczke - pisanek, powstało też kilka innych... oto obraz z takim małym elementem przestrzennym.

Szkic jajka wykonany na bloku płóciennym został posmarowany klejem biurowym magic i w tym miejscu Monika nakleiła zrolowaną wczesniej bibułę.

 

w środku wykleiła prosty wzór...

 

następnie pomalowała jajeczko ...

 

dookoła nałożyła pastę strukturalną

 

a później rozprowadziła ją packą z wzorkiem:)

 

kiedy farba podeschła Monika zabezpieczyła ją papierem a zaschniętą paste skropiła pomarańczową farbą

 

Na końcu udekorowała swoje jajo piórami (chyba z papugi:) tworząc gniazdko

 

Pomysł Pani Krysia - terapeutka zajęciowa

wykonanie  - Monika

Koncert Justina Biebera - bilety już w domu

To, że Monika jedzie na koncert swojego idola jest już pewne:) Samo zamówienie biletów trochę trwało bo i procedury w przypadku osób niepełnosprawnych na wózkach są zupełnie inne ... później 2 tygodnie oczekiwania na przesyłkę i SĄ ... leżą sobie na półce i ciepło spoglądają na małą fankę:) Obok zdjecia ...wiecie kogo... Zresztą w pokoju Moniki wszystko jest obok zdjęcia lub plakatu bo jest ich porozwieszanych, porozklejanych dość sporo na przestrzeni tych kilku metrów ... do tego jeszcze kubek, poduszka, koszulka, kilka ksiązek, płyt i nie wiem nawet sama co tam jeszcze:) ale skoro dzięki temu Monika ma na twarzy piękny uśmiech ... to niech sobie Bieber spoglada na nas z każdej cząstki jej pokoju:)

Można powiedzieć że Monika należy do 16 szczęściarzy ktorzy będą mogli oglądać koncert siedząc na wózku...pewnie ze względu na bezpieczeństwo tylko tylu wózkowiczów wpuszczonych bedzie na widownie :) Odkąd zamówiliśmy bilety Moni odblokowała się "radość" wciąz śpiewa i chichocze bez powodu ... czasem zastanawiam się czy nie dostaje jakiegoś ataku ... ale okazuje się że to owszem  ale atak nagłego niekontrolowanego śmiechu :)
Co to będzie kiedy już pojawimy się w Arenie w Łodzi.... 25 marca... ? Zdaje się że ktoś tu odlicza każdy dzień....

Podpatrzone w szufladzie Moniki :)

Nie wszystkie rysunki/malunki Moniki są eksponowane...niektore znikają z biurka zanim ktoś zdąży ocenić...popodziwiać lub skrytykować:) Do takich zrobionych cichaczem rysuneczków należy ten poniżej:) Monika czasem zamyka swoje drzwi i wówczas wiemy,  że w tej chwili chce być sama .... a z tech chwili samotności i i dealnego powstają czasem dość ciekawe rzeczy :)

Oto chyba nadszedł moment dorastania w zyciu mojej małej coreczki.....