Pierwsze to owieczka ...maly obrazek, ktory Monisia namalowala na próbę:) Drugi ptaszek to juz jak dla mnie dzielo sztuki...naprawdę wygląda profesjonalnie:)
terapeutka moniczki zastanawia się nad przygotowaniem galerii ... musimy mieć ponad 10 obrazów by to mialo sens.... ale co to dla Moni...potrzebne są tylko plótna i akwarele.... :)
Nie widziałam Moniczki przy pracy bo obrazy powstały w szkole ale podobno jest bartdzo skupiona nad pracą i zamyka się wowczas przed całym swiatem...tylko ona i jej "dzieło"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
bedzie nam miło jeśli napiszecie kilka słów od siebie....ZAPRASZAMY