W piątek Moniczka byla uczestnikiem szkolenia kadry fizjoterapeutów...uczestniczyła w kursie jako "dziecko pokazowe". Oczywiście kilka dni wczesniej została poproszona o zgodę z dokładnym objaśnieniem jakie będą oczekiwania co do niej.... i zgodziła się w pełni świadomie:) Na "wystąpienie" przygotowywala się już od czwartku...miala wielka tremę ale podołała .... aby nie wystapić w bieliźnie przygotowala sobie stroj kąpielowy (ot mądra dziewczynka:) współpracowała z prowadzącym i odpowiadala na każde pytanie...Jako pierwsze miala oklejone stopy a następnie plecy .... oto przykładowe zdjęcia (celowo wystawiam tylko dwa gdyż material z kursu nie powinien być publikowany, ale chce zwrocić uwage innych rodziców dzieci wózkowych na plecy Moniki - od czasu podklejenia minęły 3 dni i Moni siedzi prosto w wózku, potrafi się sama skorygować. Ból odcinka lędźwiowego tez jest już znacznie mniejszy POLECAM podklejenie)
Nam rodzicom uczestnictwo Moni w tej części szkolenia też przyniosło wiele pozytywów ... mamy nagrana całość i pilnie wykonujemy zalecenia bo wierzymy na zmianę po miesiącu jak zapewnial nas prowadzący :)
Najważniejsze jednak że Monika wróciła zadowolona i zrozumiala jak ważne są ćwiczenia na plecki i przerwy w siedzeniu na wózku...dzisiaj dwa razy zeszła na materac i leżąc na brzuszku czytała książkę ...tak w ramach odpoczynku i prostowania plecków:)
ZUCH DZIEWCZYNKA:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
bedzie nam miło jeśli napiszecie kilka słów od siebie....ZAPRASZAMY