Jak co roku dziewczynki znalazły paczki pełne slodyczy przy łózku gdy tylko otworzyły oczy....dzieci chyba w każdym wieku uwielbiają słodycze i nigdy nie mają dosyć:) Następnie pojechalismy do teatru lalki i aktora w Opolu na przedstawienie "Mr Scrooge" i zaraz po spektaklu na dzieci czekała niespodzianka - spotkanie z Mikołajem i kolejna paczka :)
Wracając z Opola zjedliśmy świąteczny obiad w restauracji oraz wstapilismy do Aquaparku w Krapkowicach... tego dnia dziewczyny długo nie zapomną :)..... myślę że to ostatni taki Mikołaj...chyba nadszedł czas powiedzieć im prawdę :) a może już się dawno domyśliły? Narazie utrzymujemy pozory ciesząc się razem z nimi z "niespodzianek" :)
Kilka dni później rozpoczęło się wielie strojenie domu...i wspólne malowanie figurek na które dziewczynki zaprosiły koleżanki
Pomysł bardzo się spodobał i chyba wprowadzimy tradycje przedświątecznego malowania figurek u nas w domu:)
Tuż przed Świętami przyszedł czas na ubieranie choinki...a że monice trudno wychodzić z domu o tej porze roku ...więc las przyszedł do niej :) Kupiliśmy śliczną żywą choinkę - ubranie jej było wielkim wyzwaniem - broniła się igiełkami :) Wygraliśmy i jest pięknie ustrojona:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
bedzie nam miło jeśli napiszecie kilka słów od siebie....ZAPRASZAMY