Dzisiejszy dzień był jednym z tych bardzo wyczerpujących ale w pozytywnym sensie:) O 8.00 rano gdy Monika jeszcze spała rodzice wyruszyli by pomóc w otwarciu tras rowerowej i pieszej w ramach imprezy "Babie Lato w Górach Opawskich" Po zakończeniu zapisów ok 9.30 mama wróciła do domu by zabrać Monikę na rekreacyjną część imprezy...tyle, że Monika nie tyle była uczestnikiem co współtwórcą :) Oprócz tradycyjnego malowania figurek, tym razem dzieci mogły również skorzystać z malowania twarzy i ręki .... Początkowo z niedowierzaniem patrzyły na Monikę gotową do pracy ale gdy tylko zjawił się pierwszy śmiałek i wszyscy zobaczyli jakie cuda wychodzą spod jej pędzla to i do Moniki ustawiła się spora kolejka:) Niestety malowałyśmy obie tylko do 13.00 bo musiałyśmy wrócić do domu by dokończyć przygotowania do ....imprezy urodzinowej .... ale o tym jutro:)
SEKRETARIAT TRASY PIESZEJ - oj nie było tam cieplutko:)
W imprezie uczestniczyło chyba ponad 500 osób....
II część imprezy odbyła się w Ośrodku Banderoza - kolejka do malowania twarzy:)
pierwszy odważny zażyczył sobie delfinka:)
a później to już poszła cała fala różnych wzorów.... i Monika świetnie sobie radziła
Jestem dumna z mojej słodkiej, samodzielnej i tak dzielnej córeczki :)
Mariusz: a ja mialem takiego delfinka
OdpowiedzUsuńno mam nadzieję że go jeszcze nie zmyłaś:)
UsuńMonisia kochana wspaniała nasza artystka..Cudownie maluje i ma wielkie serduszko.. brawoo kochana :*:*:*:*
OdpowiedzUsuńJestem z Ciebie bardzo dumna śliczności kochana..Maluj i relalizuj swoje marzenia i niezapominaj mimo wszystko nieść uśmiechu na slicznej buziulce :*:*
OdpowiedzUsuń