Wracając do Dni Otwartych - było super :) Mnóstwo atrakcji: występy uczniów i to takie na wysokim poziomie, prezentacje wyrobów, poczęstunek przygotowany wraz z wychowankami :) loteria, pokazy, konkursy i wiele, wiele zabawy. Nikt na pewno się nie nudził:)
Frekwencja była imponująca:)
Monika również dziarsko radziła sobie w różnych konkurencjach...czasem z pomocą tatusia:)
Za to mamusi z panią Asią przypomniały sobie że kiedyś też były dziećmi:)
Studentki kosmetologii z PWSZ robiły profesjonalne makijaże :) Grzechem było nie skorzystać:)
Monikę oczywiście zaczarowały dwa piękne psy terapeutyczne:)
Po zabawie przyszedł czas na zwiedzanie szkoły, odwiedzanie o oglądanie klas, zasięgnięcie kilku ważnych informacji ... i chwilę refleksji...
Na pytanie jak się podobało Monika głośno odpowiada: FAJNIE i już dzisiaj nie wyobraża sobie innej szkoły na przyszły rok...
A przed nami stoi trudny wybór....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
bedzie nam miło jeśli napiszecie kilka słów od siebie....ZAPRASZAMY