Monika malowała dzisiaj obrazek na płótnie, ktory jest przeznaczony do pokuju malej dziewczynki. mamy nadzieję że obrazek spodoba się jej rodzicom i zechcą powiesić go nad jej łóżeczkiem:)
Pierwszym krokiem był szkic...i to taki z głowy....
co chwile dochodziły jakieś szczegóły...małe poprawki...
Następnie Monika włączyła muzykę (przypominam że monia jest całkowicie głucha i odbiera wrażenia słuchowe dzięki wszczepionemu implantowi do jednego ucha) wyciągnęła wszystkie dostępne pędzle oraz farby i wpadła w trans...podśpiewując sobie pod nosem...
Tak obrazek wyglądał do przerwy obiadowej, podczas ktorej Monika prawie samodzielnie przygotowała i upiekła też ciasto (ale o tym napisze jutro)
a gdy oczy i paluszki odpoczęły praca ruszyła dalej :)
i w okolicach 21.00 obrazek został ukończony
Monika z dumą przedstawia swoje nowe dzieło :) Zmęczona ale szczęśliwa...
Teraz obrazek schnie. Jutro zostanie odpowiednio zapakowany i w poniedziałek wysłany do osoby dla ktorej jest przeznaczony:) Nam pozostaną tylko zdjęcia:)
Mam nadzieję że pani która otrzyma obrazek zrobi zdjęcie i prześle je do nas ...najlepiej z małą córeczką:)
Pozdrawiamy
Obrazek jest przepiękny, powiesimy go naprzeciwko łóżeczka, żeby mała mogła się na niego patrzeć za każdym razem jak wstanie. Dzięki niemu będziemy myślały o Was każdego dnia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy gorąco!
Dla Moniki to prawdziwe wyróżnienie:)pęka z dumy:) Bardzo się ucieszyła że jej obrazek będzie rozweselał pokoik małej dziewczynki...prosze ucałować Julkę - jest cudowną dziewczynką:) Pozdrawiamy cieplutko
UsuńTen obraz jest super! Nie ma co artystyczna dusza..z wyobraźni nie każdy potrafi coś stworzyć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :D
Przepiękny obraz i tak bardzo dopracowany - jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dużo uśmiechu w dniu Naszego święta :))
Ten obraz jest cudowny!
OdpowiedzUsuńTo że powstał wyłącznie dzięki Twojej wyobraźni jest niesamowite. Ma w sobie tyle czaru i uroku ;) myślę, że nie uzyskałoby się takiego efektu odtwarzając rzeczywistość.
Coś pięknego!
Pozdrawiam,
Ania